czwartek, 28 lipca 2011

Pleciuga

Właściwie nie mam do powiedzenia dzisiaj nic ciekawego :) Mogę jedynie pokazać naszyjnik "pleciony" z filcu. Duży, z kołem o średnicy 8 cm, ale jak zwykle leciutki. Pomysł chodził mi po głowie dość długo, aż w końcu doczekał się realizacji. Jupi! Efekty musicie ocenić same.



Dziękuję też za wszystkie komentarze pod adresem piernikowego postu. Chyba już wiem, co słodkiego powinnam dołączyć do przesyłki z wygraną w moim candy :) Że też wcześniej na to nie wpadłam!

Pozdrawiam Was serdecznie!