czwartek, 25 października 2012

Jak dobrze wstać, skoro świt... ♫

U mnie to raczej "jak ciężko wstać", ale kiedy wstaje się jeszcze długo przed słońcem i znajduje się przemiłą wiadomość o zwycięstwie skromnej niepozornej kartki - dzień zaczyna się cudnie! Dziękuję :)

Dziś z kolei praca na wyzwanie Lejdi w Art Piaskownicy. Aby ją sfotografować, musiałam poczekać do świtu :) A teraz mam chwilę, by pokazać.


Wyzwanie skrojone jak dla mnie, bo śmieci przeznaczonych do recyklingu mam w papierzyskach multum. I wbrew wszelkim moim zarzekaniom, że nie poddam się na razie klimatom bożonarodzeniowym, jakoś wzięło mnie na stworzenie okładki tegorocznego grudniownika. Na razie na niej poprzestanę, ale pamiętając o katuszach, jakie rok temu przeżywałam ozdabiając strony na raty, tym razem zacznę od razu w listopadzie. Nauczona doświadczeniem wybiorę sobie skromną paletę kolorystyczną i postaram się jej konsekwentnie trzymać.

Okładka jest złożona z dwóch części - z przodu przezroczysty plastik, pod nim skromna stroniczka:





Prezentuję dokładnie materiałoznawstwo: obrazek z sarenką to kartka świąteczna, literki pozyskane sposobem przedstawionym wczoraj, białe gwiazdki jako odpad śnieżynkowych zawieszek, kolorowe kropy dostałam od Mamy, która zbiera dla mnie czasem takie duperelki (są to jakieś pozostałości po dziurkaczu). Do tego przeszycia, zszywki i marker. Albumik ma dokładnie 32 strony - są to 4 arkusze tektury modelarskiej przeciętej na cztery. Tekturę podarował mi Luby, bo modeli już nie klei, a dla mnie to po prostu najlepszy prezent :) Całość zbindowana sposobem, który pokazywałam w środowych mykach miesiąc temu. Tym razem zamiast pojedynczych kółek użyłam dwóch kompletów po trzy (trzeba więc odciąć więcej ze sprężyny, wymierzyć gdzie wyciąć otwory i resztę zrobić tak, jak pokazywałam). Chyba wszystko :)

Z okładki jestem całkiem zadowolona. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać wnętrze w takiej biało-złoto-srebrnej tonacji.

Jeśli tylko czas Wam pozwoli, skuście się na to wyzwanie. Nie chodzi jedynie o kreatywność, ale także o recykling i ochronę środowiska. Szczytne cele :)

Przy okazji zapraszam też na moje wyzwanie, wszelkie nowinki mile widziane!


Udanego dnia!

P.S. Chętnych na katalog IKEA zapraszam >>tutaj<<